J.K.Rowling wydała kolejną powieść o znanym wszystkim czarodzieju (sami wiecie, jakim). To musiało mieć wpływ nie tylko na literaturę. Fenomen książek Harrego Pottera polega na tym, że motywy i symbole obecne w powieści przenoszą się na różne dziedziny życia, stając się zjawiskiem społecznym, nie tylko literackim.
Któż nie chciałaby mieć szalika w kolorach Hogwartu, lub notesu stylizowanego na notatnik Hermiony Granger?
Czy nie cudowna jest świadomość, że istnieją miejsca, w których możemy nabyć sławne piwo kremowe i fasolki wszystkich smaków?
Z tego właśnie powodu możemy zakupić nie tylko książki, notesy i kubki z Harrym Potterem, ale również… kosmetyki i akcesoria do makijażu. Internet aż huczy od wydanych niedawno pędzli do makijażu, które wyglądają jak różdżki z filmów o Harrym.
Pędzelki do makijażu wydane są przez firmę Storybook Cosmetics i przypominają do złudzenia różdżki Harrego Pottera, Hermiony Granger, Rona Weasleya, Albusa Dumbledora i Voldemorta. Wyglądają jak autentyczne, filmowe rekwizyty, będące wiernym odwzorowaniem filmowych różdżek, z tą jedynie różnicą, że zakończone są pędzlami z syntetycznego włosia, które w mig wyczarują na twojej twarzy profesjonalny makijaż. Pięć pędzelków o doskonałej trwałości i precyzji wykonania pozwoli na pomalowanie oczu i blendowanie cieni, aż po konturowanie i cieniowanie. Włosie w pędzelkach jest bardzo trwałe, solidnie osadzone w trzonku, nie odgina się i nie niszczy – pod tym względem producent również się postarał: „magiczne” akcesoria posłużą nam przez długie lata. Pędzelki nie gubią włosków, łatwo utrzymać je w czystości, a włosie jest gęste i świetnie się nim pracuje podczas robienia makijażu.
Różdżki stanowią doskonały gadżet zarówno dla wizażystów (ach, każdy z nas lubi czasem element zaskoczenia), jak i dla każdej fanki Harrego Pottela oraz (lub) makijażu. Będą również idealne na prezent, ponieważ z takimi pędzlami można powiedzieć Awada Kedavra nieudanemu makijażowi.